wtorek, 15 maja 2012

Czerwona sukienka...


Ten pulchny anioł w letniej czerwonej i bardzo pracochłonnej sukience powstał na zamównienie,
ale okazało się, że Pani po kilku dniach się rozmyśliła, a anioł już na nią czekał...
Trudno, bywa i tak :)



Monika

7 komentarzy:

  1. O jaki swietny:))) Szkoda tylko, ze sukieneczka czerwona, bo tak to moze i bym go ja przygarnela...:))

    OdpowiedzUsuń
  2. anioł jest śliczny i na pewno znajdzie nowego właściciela. Napiszcie proszę dziewczyny z jakiej włoczki robicie włosy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja robię z bukli(boucle), wtedy wychodzą takie kręcone ;) Widziałam, że niektóe dziewczyny mają takie jakby prawdziwie włosy, ale nie mam pojęcia co to jest i jak to się trzyma...

      Usuń
  3. Waw cudowna Anielica:))) POzdrawiam
    P.S.
    czy paczuszka wymiankowa doszła??? wysłałam na adres szkoły tak jak podałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. No i masz...ale na pewno się znajdzie na nią jakiś chetny:)

    OdpowiedzUsuń